41-latek okradł rodziców i znęcał się nad nimi
2020-10-26
41-letni mieszkaniec gminy Żarki trafił do policyjnej celi. Oprawca wszczął w mieszkaniu awanturę z matką i ojcem, w czasie której ubliżał im i groził śmiercią ojcu. Wyrodny syn może trafić do aresztu nawet na 5 lat - informuje myszkowska Policja.
W sobotnie popołudnie mundurowi z Myszkowa zostali wezwani na interwencję do jednego z mieszkań w gminie Żarki. Ze zgłoszenia wynikało, że kompletnie pijany 41-latek wrócił do domu i wszczął awanturę z rodzicami, z którymi mieszka. W czasie kłótni ubliżał im i groził ojcu śmiercią. Wyrodny syn chciał uderzyć 65-latka talerzem. To spowodowało, że o wszystkim zawiadomiono policjantów.
Stróże prawa w trakcie dojazdu na miejsca interwencji zostali powiadomieni, że 41-latek uciekł przed nimi z domu. Mundurowi nie musieli go długo szukać. Pod jednym ze sklepów w Przybynowie zastali kompletnie pijanego mężczyznę, który rysopisem odpowiadał sprawcy. Miał w organizmie 3.5 promila alkoholu. Został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu.
Jak się okazało, 41-letni awanturnik ukradł też ojcu warte 2 tysiące zł opony z felgami. Towar sprzedał, a pieniądze wydał na alkohol.
Wczoraj, gdy wytrzeźwiał, usłyszał zarzuty kradzieży i znęcania się nad rodzicami. Do więzienia może trafić nawet na 5 lat.